Jak zwykle z powodu nadmiaru godzin spędzonych w pracy mam opóźnienie w publikacji zdjęcia mojego słoika. Ponieważ jest lato moja Lobelia zaczyna kwitnąć postanowiłam zaprezentować słoik na jej tle :) Trochę do niego przybyło z powodu robionej nie dawno mertyczki dla Lewisa. Postaram się pomachać igłą podczas weekendu i pokazać rezultaty.
Wednesday, 20 June 2012
Friday, 15 June 2012
Piątek, piąteczek, piątunio!!
Piątek, piąteczek, piątunio!! Jak ja kocham ten dzień tygodnia zwłaszcza kiedy nie muszę iść na wieczór do restauracji :) Nie mówiłam wcześniej, ale tydzień temu przyjechał do mnie brat Michał :) Oczywiście będzie trochę ciaśniej w domu, jedzenia z lodówki będzie znikać szybciej ale mimo to bardzo się cieszę! Zaczął pracę w tej samej restauracji co ja więc będziemy spędzać razem czas razem nawet nie będąc w domu. Dzisiaj, mimo ulew
z gradem i bez gradu jakie nawiedzały przez cały dzień nasze miasto pełna energii wróciłam po pracy do domu zrobiłam porządki, przygotowałam kolację. Ani męża ani Michała nie ma w domu więc wieczór miałam dla siebie. Mogłam w spokoju porozmawiać z mama i babcią przez skypa nie myśleć o niczym, włączyłam ulubione radio Zet i relaksowałam się.
z gradem i bez gradu jakie nawiedzały przez cały dzień nasze miasto pełna energii wróciłam po pracy do domu zrobiłam porządki, przygotowałam kolację. Ani męża ani Michała nie ma w domu więc wieczór miałam dla siebie. Mogłam w spokoju porozmawiać z mama i babcią przez skypa nie myśleć o niczym, włączyłam ulubione radio Zet i relaksowałam się.
Przygotowałam również zdjęcia metryczki,
o której wspominałam ze robię dla wnuczka mojej koleżanki z pracy.
W środę zostawiłam prezent na jej biurku, jak przyszła wiedziała, że był ode mnie ciekawe skąd...?? Powiedziała, że to wspaniały prezent
i śliczna pamiątka.
o której wspominałam ze robię dla wnuczka mojej koleżanki z pracy.
W środę zostawiłam prezent na jej biurku, jak przyszła wiedziała, że był ode mnie ciekawe skąd...?? Powiedziała, że to wspaniały prezent
i śliczna pamiątka.
Tuesday, 5 June 2012
Matryczka dla maluszka
Jak mówiłam wcześniej, odrywam się na chwilkę od tła w domku. Obecnie jestem w trakcie robienia pamiątkowej metryczki dla mojej znajomej z pracy. Niedawno urodził jej się śliczny wnuczek. Jutrzejszy wieczór mam wolny i mam nadzieję, że zdążę i dam jej prezent we czwartek. niewiele mi pozostało: smoczek, kontury i napis z imieniem. Będę aktualizować zdjęcia po zakończeniu pracy :) A na razie sami zobaczcie. Jestem pewna,że widzieliście ten mały obrazeczek już nie raz.
Subscribe to:
Posts (Atom)